Opis i opinia Scorpio Villas
tekst: Martyna, Travel Shops Centrala, 2020 r.
Egzotyczny ogród, zabudowa masajska w formie małej wioski i baseny na kształt małych zbiorników i strumieni, to Scorpio Villas. Przekraczając próg hotelu od razu czujemy klimat tego afrykańskiego kraju.
Odległość od lotniska to ponad 120 km, więc transfer na pewno się wydłuży, ale sąsiedztwo Malindi to już plus. Spacerkiem 15 min i jesteśmy w Malindi pełnej restauracji, barów i kawiarni. Warto usiąść i poobserwować kulturę i ludzi.
Jeśli jednak nie ciągnie nas do miasta, to piaszczysta, szeroka plaża Silversand będzie doskonałą do uprawiania kąpieli słonecznych. Piękno plaży uzależnione jest od przypływów i odpływów, momentami piach pokryty jest wodorostami, których personel nie może usunąć bez zgody pobliskiego rezerwatu. Przy okazji warto wspomnieć, że na teren Kenii nie można wwozić reklamówek foliowych. Kenijczycy mocno przestrzegają obostrzeń chroniących ich przyrodę. Na plaży, na wydzielonej części, serwis plażowy bezpłatny.
W Scorpio Villas nie ma animacji, tylko odpłatne atrakcje wodne dostępne na plaży, np. nurkowanie, kajaki czy łowienie ryb. Polecam choć raz na pobyt skorzystać z którejś z nich i poznać kraj od strony oceanu. Po całym dniu goście spragnieni są na pewno pysznego jedzenia. Kuchnia serwuje tą lokalną i międzynarodową (głównie jednak włoską). W ciągu dnia napoje na ciepło, przekąski a do posiłków piwo, wino, woda czy soki. Formuła all inclusive jest ograniczona tj. drinki na osobę są limitowane. Co ważne, bar na plaży nie obejmuje formuły all inclusive.
Komfortowy hotel, blisko miasta. Nie jest to obiekt dla wymagających gości, a dla tych, którzy chcą poczuć kenijski klimat w dobrej cenie.
Ocena hotelu
Obsługa: 9
Jakość/Cena: 7
Wyżywienie: 7
Pokoje: 6